Zbigniew Religa znany jest jako kardiochirurg, który przeprowadził pierwszą w Polsce operację na otwartym sercu.
W dniu 5 listopada 1985 roku w Klinice Kardiochirurgii Wojewódzkiego Ośrodka Kardiologii na Śląsku wykonał pierwszy udany przeszczep serca.
Profesor Zbigniew Religa – nasz patron
Ten człowiek o niezwykłej charyzmie wpisał się do historii polskiej medycyny jako wybitny specjalista. Nigdy jednak nie wywyższał się i zawsze szanował swoich współpracowników podkreślając, że żaden z sukcesów nie udałby się bez nich.
A oto kilka wypowiedzi Pana profesora:
„Rodzice nauczyli mnie jednej niezwykle istotnej rzeczy. Cały czas zwracali mi uwagę na to, że nie jestem najważniejszy na świecie. Wciąż przypominali, że ludzie będący wokół nas są tak samo ważni jak my. w Ten sposób nauczyli mnie szacunku do innych, tego aby traktować poważnie sprawy naszych bliźnich. Myślenie o innych zaszczepili u mnie na Zawsze. Przekazali mi też fundamentalną zasadę, mianowicie to, że na wszystko w życiu trzeba samemu zapracować.”
„Jest kilka osób, dla których mam szacunek. To moi nauczyciele.”
„Nie czuję zazdrości. Jeśli odniosą sukces, klaszczę, a jeśli jest to sukces mojego bliskiego współpracownika, to klaszczę jeszcze głośniej i żarliwiej.”
„Ludzie łączą moje nazwisko z pierwszą transplantacją serca w Polsce. Ale wiem, że gdybym ja nie spróbował, to może cztery, a może pięć lat później inni zrobiliby tę operację. Jestem natomiast przekonany, że nikt nie zająłby się tworzeniem polskiego sztucznego serca. Gdybym nie walczył o stworzenie tego urządzenia, dziś kilkaset osób już by nie żyło, bo nie byłoby sztucznych komór, które uratowały im życie i zdrowie.”
„W moim życiu jest tak, że na początku spotyka mnie sporo porażek i wszystko wygląda na to, że działanie skończy się spektakularną katastrofą. Jednak z biegiem czasu przychodzą sukcesy.”
„Uważałem, że jestem dobrze przygotowany do tego zabiegu, choć nigdy wcześniej nawet nie widziałem transplantacji serca. Ale wielu chirurgów tak zaczynało. I mimo że wcześniej nie uczestniczyli w takich operacjach, z powodzeniem je potem przeprowadzali. Można powiedzieć, że to, co zrobiłem w Zabrzu, było autorskim wykonaniem transplantacji.”