First ever heart transplant

  • 2021-03-01 07:57:43

Once upon a time, actually not that long ago, a 35-year-old doctor ventured to  perform the first ever human to human heart transplant. But let’s start from scratch. Louis Washkansky was a middle-aged grocer living in South Africa. He suffered from severe coronary insufficiency. To make matters worse, he was a long-term smoker with   diabetes and peripheral vascular diseases. However, Christiaan Bernard, a cardiac surgeon 6 was brave enough to take this risk. 

First ever heart transplant

On 2nd December 1967, a young woman lost her life in a tragic car crash. Her heart was still in perfect condition, so the doctor decided it would be perfect to donate this organ to Washkansky. The heart was prepared by specialists: pump-oxygenator support was initiated and heart temperature was decreased. 

The next day the surgery took place. This event aroused a lot of interest among journalists and media in general. Everyone was absolutely stunned that it succeeded. Luckily, there were no complications during the procedure. After waking up, the patient was both touched and joyful that his heart was beating right. 

Unfortunately, 18 days after, the man died. He got infected with pneumonia and due to anti-rejection drugs, his immune system was not able to fight the illness back. Nevertheless, his heart was working immaculately  until his death. Had the medicines been better selected, he’d have been alive for many years afterwards. 

Although this story not altogether has a happy ending, it entirely changed the history of medicine. Hats off to both Louis Washkansky and doctor Bernard for being so courageous as well as inspiring for others. Thanks to this, nowadays the procedure of heart transplant is commonly used to help people with terminal heart diseases.


Pierwszy przeszczep serca

Nie tak dawno temu, 35-letni lekarz odważył się przeprowadzić pierwszy przeszczep serca. Zacznijmy więc od początku. Louis Washkansky był sprzedawcą w średnim wieku, żyjącym w południowej Afryce. Cierpiał na ostrą niewydolność wieńcową, a co gorsza był nałogowym palaczem, miał cukrzycę oraz chorobę naczyniową. Mimo wszystko, kardiochirurg Christian Bernard był na tyle dzielny, aby zaryzykować przeprowadzenie tej operacji.

Na początku grudnia 1967r., młoda kobieta zginęła w wypadku samochodowym, jednak jej serce nadal było w idealnym stanie. Lekarz zdecydował się więc przekazać ten organ swojemu pacjentowi, którego przygotowywał do transplantacji. Serce zostało uprzednio specjalnie przygotowane: podłączono je do pompy tłoczącej tlen oraz obniżono jego temperaturę.

Wydarzenie zyskało ogromne zainteresowanie wśród dziennikarzy i mediów. Wszyscy byli zdumieni, że wszystko poszło zgodnie z planem. Na szczęście, nie było komplikacji podczas zabiegu, a pacjent po przebudzeniu był wzruszony i zadowolony.

Niestety, 18 dni po operacji mężczyzna zmarł w wyniku zakażenia wirusem zapalenia płuc, którego jego ciało nie było w stanie zwalczyć, z powodu obniżonej odporności. Jego serce pracowało nienagannie aż do samej śmierci. Kto wie, może gdyby nie wirus, pacjent przeżyłby długie lata.

Historia ta całkowicie zmieniła bieg medycyny. Ogromne pochwały należą się zarówno Louisowi Washkansky’emu jak i Christianowi Bernardowi za ich odwagę oraz bycie inspiracją dla innych. Dzięki temu, w dzisiejszych czasach ten zabieg jest wykonywany do leczenia osób z nieuleczalnymi chorobami serca.


    • tags